Partnerzy serwisu:
Infrastruktura

Którędy i jak szybko pojedziemy polską KDP?

Dalej Wstecz
Partnerzy działu

Strunbet
Multiconsult Polska
Aste
Transcomfort
CLIP Group
Euroterminal Sławków
Torhamer
Sultof

Data publikacji:
25-04-2024
Ostatnia modyfikacja:
25-04-2024
Tagi geolokalizacji:

Podziel się ze znajomymi:

INFRASTRUKTURA
Którędy i jak szybko pojedziemy polską KDP?
fot. Roman Czubiński
Kolej dużych prędkości powinna być elementem całego systemu kolejowego, a nie wydzieloną z niego enklawą. Ważniejszy od prędkości maksymalnej osiąganej przez tabor (w przedziale między 250 a 350 km/h) będzie czas przejazdu, który z punktu widzenia podróżnego jest głównym wyznacznikiem efektywności. Należy też inwestować w sprawdzone pojazdy zamiast opracowywania prototypów specjalnie na potrzeby polskiej KDP – to najważniejsze wnioski z debaty zorganizowanej przez Polską Izbę Kolei.

– KDP ma być skokiem cywilizacyjnym. Powinna ona uwolnić nas od myślenia w kategoriach „120-160 km/h” – stwierdził obrazowo członek zarządu PKP SA Andrzej Bułczyński. Inwestycja powinna jednak być skrojona na miarę możliwości i rzeczywistych potrzeb. – Wyciągajmy wnioski zwłaszcza z modelu hiszpańskiego – w kraju tym kolej dociera nawet do małych miejscowości. To na szkielecie KDP powinniśmy oprzeć rozwój kraju, a potem stopniowo rozwijać sieć – przekonywał. Jak zaznaczył, zarówno realizacja inwestycji (niezależnie od modelu – poprzez spółkę celową lub bez niej) będzie wyzwaniem dla PKP PLK, podobnie jak późniejsze utrzymanie standardu linii.

Szafrański: Najpierw analizy, potem budowa

Jedną z najgłośniej komentowanych decyzji w branży kolejowej była w ostatnich dniach deklaracja nowego przewodniczącego Rady Nadzorczej CPK Zbigniewa Szafrańskiego o rewizji koncepcji większości linii tworzących „komponent kolejowy”. Obecny podczas debaty Szafrański odniósł się do głosów krytycznych. – W ślad za moją wizją KDP „Y” poszło wstępne studium wykonalności z 2007 r. i analiza ekonomiczna z 2008 r. Dla pozostałych odcinków Y takich dokumentów nie ma, stąd związane z nimi wątpliwości – stwierdził.

– Na razie budujmy linię „Y” jak najlepiej i najefektywniej – i zbierajmy doświadczenia, by wykorzystać je na kolejnych trasach. Forum Dialogu Technicznego to dopiero początek: wiele szczegółowych zagadnień rozstrzygniemy w grupach roboczych. Było wiele głosów z branży, według których spółka CPK popełniała błędy – argumentował dalej. Po roku 2030 będzie można powrócić do tematu kolejnych „szprych”, ale ze znacznie większym udziałem krajowego przemysłu i nauki. – Burza w mediach jest potrzebna: ktoś w końcu musiał powiedzieć, że piasty i „szprych” w zapowiadanym terminie nie będzie – dodał.

Wycofane z lutowego naboru wnioski o dofinansowanie z CEF zawierały, według Szafrańskiego, nierealne terminy wykonania prac budowlanych – cofnięto je więc w obawie przed koniecznością zwrotu środków unijnych w przyszłości. – Złożymy je ponownie w kolejnym naborze, planowanym na wrzesień. Jeśli się uda, być może w 2025 r. podpiszemy już umowy z wykonawcami. Co do odcinka przy węźle, czekamy na decyzje w sprawie lotniska, której spodziewamy się w maju – zapowiedział Szafrański.

Majewski: Zacznijmy od tego, co najlepiej przygotowane

Z przewodniczącym RN CPK zgodził się prezes zarządu Fundacji ProKolej dr Jakub Majewski. – KDP trzeba zacząć budować możliwie szybko – a to „Y” jest najlepiej przygotowany (na niektórych odcinkach trwa etap decyzji środowiskowych). – Trzeba przerwać imposybilizm, przejawiający się w silnym oporze przeciwko wbijaniu pierwszej łopaty na nowych odcinkach - przekonywał. Zaznaczył też, że budowa KDP nie powinna zastępować modernizacji reszty sieci, lecz odbywać się równolegle z nią.

Również pełnomocnik zarządu PKP PLK ds. przygotowania inwestycji Rafał Banaszkiewicz uznał trasę Warszawa – Łódź – Wrocław za priorytet, ale pod warunkiem rozwiązania problemów z przepustowością węzła wrocławskiego, zwłaszcza – na wjeździe. Za kolejny przyszłościowy kierunek uznał Szczecin (być może jako przedłużenie poznańskiej odnogi linii „Y”), z którego pociągi nie dojeżdżają dziś do Warszawy w czasie konkurencyjnym wobec samochodów osobowych.

Massel: Odciążyć kolej konwencjonalną

– Dobrze, że zaczęto mówić o KDP coraz więcej. To inwestycja potrzebna – i coraz bardziej realna – ocenił dyrektor Instytutu Kolejnictwa dr Andrzej Massel. Nie można jednak – jak przekonywał – oddzielać KDP od reszty sieci, której potrzeby są bardzo duże i różnorodne. – Kilka połączeń między głównymi miastami jest nadmiernie wydłużonych. Mamy liczne wąskie gardła, nie tylko w aglomeracjach, ale też np. na odcinku Zgierz – Kutno. Brakuje dobrych połączeń z Czechami (oprócz linii przez Zebrzydowice), a na granicy ze Słowacją wszystkie przejścia są substandardowe. Usprawnianie sieci, także poprzez budowę nowych odcinków, jest więc bardzo ważne – argumentował. Aby kolej była konkurencyjna wobec dróg, trzeba skrócić połączenie Warszawa – Łódź – Wrocław i odciążyć magistralę E20, by odzyskać przepustowość dla pociągów towarowych.

Dzięki horyzontalnemu rozkładowi jazdy KDP ma szansę stać się elementem systemu kolejowego. – Nie można rozpatrywać tego tylko przez pryzmat CPK, choć wiele zaplanowanych linii (choćby z Lublina w kierunku Lwowa) będzie miało duży potencjał. Zacznijmy budowę od linii „Y”. Powinna ona zostać zaplanowana z zapasem, który umożliwi w kolejnych latach zwiększenie prędkości. Najważniejsze pod tym względem są promienie łuków – stwierdził dr Massel.

„Nie stać nas na KDP”? To mit

Przewodniczący RN CPK polemizował z wysuwanym często przeciw KDP argumentem finansowym. – Wolna kolej to nie kolej tania – wprost przeciwnie: im wolniej jeżdżą pociągi, tym więcej trzeba kadr i taboru. Droga KDP to mit – tłumaczył. Powołując się na audyt niezależnej firmy, stwierdził, że optymalna w polskich warunkach prędkość powinna zawierać się w przedziale 200-250 km/h. Dokładna cena biletu ma zależeć od liczby podróżnych. Istotna będzie przy tym częstotliwość i regularność kursów oraz powtarzalność czasu przejazdu każdego z nich.

– Powinniśmy mieć sieć szybkiej kolei z punktu widzenia ogólnogospodarczego. Jest ona konieczna, by integrować terytorium i usprawniać połączenia z zagranicą – dodał prezes Fundacji „ProKolej”. Jak przyznał, jej budowa będzie droga – jednak to samo można powiedzieć o inwestycjach w każdy rodzaj infrastruktury transportowej, a w przypadku dróg również ogromne koszty nie są powszechnie kwestionowane. – Budowa nie będzie przecież finansowana ze sprzedaży biletów. Pieniądze będą do odzyskania w innych sektorach gospodarki. Do tego trzeba brać pod uwagę racje militarne – uzupełnił.

Co zrobić, by regiony skorzystały?

– Cena biletów też jest ważna. Koszty przewoźnika coraz trudniej uzasadnić przed organami unijnymi, a na wspólnym rynku unijnym pomoc publiczna jest ściśle kontrolowana. Na koniec dnia liczy się koszt dla pasażera – odpowiedział Majewskiemu dr Michał Beim z Instytutu Sobieskiego. – Najsłabszy element koncepcji CPK to założenie, że wszyscy będą chcieli dojeżdżać na lotnisko. W rzeczywistości to stolica generuje największy ruch – dodał.

Za dyskusyjny uznał również wpływ KDP na rozwój regionalny. – W miejscowościach, do których dociera, rosną ceny nieruchomości, co zaburza ich lokalne rynki. Drugie ryzyko to „warszawocentryzm” – zwiększenie promienia potencjalnych codziennych dojazdów do pracy w stolicy. Kolejne miejscowości będą więc drenowane z kadr – przewidywał. – Zwracajmy uwagę, by regiony nie przegrały tej walki. Globalnie gospodarka zyska, ale rozkład korzyści między regionami może być różny – stwierdził dr Beim.

Jaka prędkość? Geometria przystosowana do 350 km/h

Wspomniana wcześniej kwestia prędkości maksymalnej wzbudziła ożywioną dyskusję. – Odmitologizujmy pojęcie prędkości – budowa kolei to nie wyścigi. To czas jazdy powinien być podstawową przesłanką dla określania prędkości na linii i taboru. Infrastruktura nie powinna jej sztucznie ograniczać – stwierdził Szafrański. Linia „Y” była i jest projektowana na 350 km/h, jednak – jak tłumaczył – poprzednie władze CPK założyły z góry ograniczenie do 250 km/h, co miało przełożenie na decyzje środowiskowe. W efekcie na odcinku Warszawa – Łódź konieczne mogą okazać się korekty dokumentacji. – Musimy zderzyć efekty czasowe z kosztami budowy – uzasadnił. Sama prędkość kursowania pociągów będzie już zależała od przewoźnika.

Pozostałe odcinki były planowane pod względem geometrii na 350 km/h, a eksploatacyjnie – na 250 km/h. Na projektowanie odnogi Sieradz – Poznań – umowę podpisano niedawno, można więc jeszcze łatwo podnieść zakładaną prędkość do 350 km/h – pozostałe wymagałyby renegocjacji umów. Według dr. Majewskiego przy prędkości powyżej 250 km/h (a niższa prędkość byłaby już „samoograniczaniem się” wobec konkurencji drogowej) uzasadnione byłoby już wydzielenie zarządcy odrębnego od PKP PLK.

– Nie mam jednoznacznej rekomendacji co do prędkości. Przy bardzo drogich inwestycjach wstrzymywanie się przed drobnymi korektami, które pozwoliłyby np. podnieść prędkość, jest jednak błędem – ocenił dr Beim. Zwrócił też uwagę, że na części linii równoległych do planowanych tras KDP ograniczano zakres modernizacji właśnie ze względu na plany budowy szybkich linii. – Na magistrali E20 zrezygnowano z podniesienia prędkości maksymalnej do 200 km/h – nie wybudowano np. skrzyżowań dwupoziomowych. Na linii 9 nie skorygowano przebiegu, pozostawiając ciasne łuki. Był to zasadniczy błąd. Musimy patrzeć na kolej systemowo – podkreślił.
Partnerzy działu

Strunbet
Multiconsult Polska
Aste
Transcomfort
CLIP Group
Euroterminal Sławków
Torhamer
Sultof

Tagi geolokalizacji:

Podziel się z innymi:

Pozostałe z wątku:

Po awarii w Łodzi PKP PLK nałożyły na Alstom karę finansową

Infrastruktura

Po awarii w Łodzi PKP PLK nałożyły na Alstom karę finansową

Michał Szymajda 25 kwietnia 2024

Warszawa Zachodnia: SKM szykuje się do dużych zmian od czerwca

Infrastruktura

Poznań i wymiana zwrotnic na ważnym węźle

Zintegrowany transport

Poznań i wymiana zwrotnic na ważnym węźle

MPK Poznań 25 kwietnia 2024

Zobacz również:

Korea Południowa: Nowe EZT Hyundaia rozpędzą się do 320 km/h

Tabor i technika

Korea Południowa: Nowe EZT Hyundaia rozpędzą się do 320 km/h

Roman Czubiński 11 kwietnia 2024

USA budują swoją pierwszą linię KDP

Infrastruktura

USA budują swoją pierwszą linię KDP

Przemysław Farsewicz 31 marca 2024

Pociąg dużych prędkości... na wodór!

Innowacje

Pociąg dużych prędkości... na wodór!

Mikołaj Kobryński 28 stycznia 2024

Pozostałe z wątku:

Po awarii w Łodzi PKP PLK nałożyły na Alstom karę finansową

Infrastruktura

Po awarii w Łodzi PKP PLK nałożyły na Alstom karę finansową

Michał Szymajda 25 kwietnia 2024

Warszawa Zachodnia: SKM szykuje się do dużych zmian od czerwca

Infrastruktura

Poznań i wymiana zwrotnic na ważnym węźle

Zintegrowany transport

Poznań i wymiana zwrotnic na ważnym węźle

MPK Poznań 25 kwietnia 2024

Zobacz również:

Korea Południowa: Nowe EZT Hyundaia rozpędzą się do 320 km/h

Tabor i technika

Korea Południowa: Nowe EZT Hyundaia rozpędzą się do 320 km/h

Roman Czubiński 11 kwietnia 2024

USA budują swoją pierwszą linię KDP

Infrastruktura

USA budują swoją pierwszą linię KDP

Przemysław Farsewicz 31 marca 2024

Pociąg dużych prędkości... na wodór!

Innowacje

Pociąg dużych prędkości... na wodór!

Mikołaj Kobryński 28 stycznia 2024

Kongresy
Konferencje
SZKOLENIE ON-LINE
Śledź nasze wiadomości:
Zapisz się do newslettera:
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
  • przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
  • przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.
Współpraca:
Transport Publiczny
Rynek Lotniczy
Rynek Infrastruktury
TOR Konferencje
ZDG TOR
ZDG TOR
© ZDG TOR Sp. z o.o. | Powered by BM5